#1
|
|||
|
|||
![]()
Siema Agnieszka!
Zauwazylam, bo nie da sie tego nie zauwazyc, ze od jakiegos czasu jestes pod adresem naszej kolezanki Oli Kwiatek wyjatkowo upierdliwa, zarowno w sensie doslowny, jak i przenosnym. Coz, taki Twoj urok, taki Twoj wdziek, takie Twoje emploi. Nie rozumiem jednak, dlaczego pozwalasz sobie wobec niej na ten protekcjonalny ton. Czujesz sie lepsza? OK. Ale nie musisz sie z tym obnosic, droga panienko z krolewskiego Krakowa. ![]() Serwus! |
#2
|
|||
|
|||
![]()
Witaj Nika!
Matko Boska Czestochowska! Nika! Jak widze szlag Cie trafil normalnie. Daj spokoj, pomysl tylko, ze jak pisal Zbigniew Herbert w "Barbarzyncy w ogrodzie": "Swiat jest piekny. Ludzie sa dobrzy", a przynajmniej cos kolo tego. Srerdecznosci! ![]() |
#3
|
||||
|
||||
![]()
Nie wiem czy jestem "dobra" .. byc moze raczej "pokretna" skoro przeslanie mojego pisania wydalo sie tak niejasne..
Ja lubie Kwiatka, juz to kiedys nawet publicznie oswiadczylam, przede wszystkim dlatego, ze mnie nieustannie rozsmiesza - tworzy takie ekwilibrystyki slowno-umyslowe, nonsensowne po prawdzie a czasami i absurdalne, ze zaczyna byc w tej merytorycznej wynalazczosci wrecz tworcza i inspirujaca a na pewno zabawna- no i mozna to odebrac pejoratywnie jak kolezanka powyzej, albo tak jak ja - z czuloscia - no i wydawalo mi sie, ze napisalam cos czulego.. nie moglam nagrodzic zdjecia punktami bo to jest inna historia i nie moj fotograficzny genre ale sie ladnie wpisalam i nie bardzo wiem skad ten gniew.. zapewniam, ze najgorzej jest kogos pomijac milczeniem, to krancowy przyklad wykluczenia z "towarzystwa".. a jak sie juz rozmawia, nawet kontroweryjnie.. to jznaczy, ze sie druga osobe zauwaza i "partneruje" gniew, tym razem wydaje mi sie niepotrzebny i w stosunku do moich intencji - chybiony.. jak napisalas "panienki z Krakowa".. ![]() |
#4
|
|||
|
|||
![]()
Slodziutka! Daj spokoj. Jestem prosta dziewczyna z malego miasteczka, mam dosc gruba skore, mnie dosc trudno dotknac i z rownowagi wyprowadzic.
3maj sie ![]() |
![]() |
Thread Tools | |
|
|